Birmingham, miasto położone w środkowo-zachodniej Anglii, na stałe wpisało się w plan wycieczek turystycznych osób odwiedzających Wyspy Brytyjskie. Nic w tym zresztą dziwnego. Zgodnie uznawane za „warsztat świata”, gdzie od wieków nie milkną młoty fabryk, a nowoczesne budynki sąsiadują z historyczną zabudową miejską, plejadą restauracji i mnogością muzeów, ma do zaoferowania wiele kontrastów – to zawsze przyciąga podróżnych. W przypadku wyprawy do Anglii zawsze trzeba brać pod uwagę pogodę, a ta jak wiadomo potrafi być bardzo kapryśna w tej części Europy. Jaka jest wiosna w Birmingham?
Ciebie to nic nie kosztuje, a ja pozyskam środki na następne artykuły. Z góry Ci dziękuję!
Spis treści
Temperatury i pogoda w Birmingham na wiosnę
Od razu mamy dobrą informację. Znana z deszczowej, wietrznej i generalnie ponurej aury Wielka Brytania też zmienia o tej porze roku swoje oblicze. Przede wszystkim dni stają się o wiele dłuższe niż zimą, nie ma też mowy o jakiś radykalnych wahaniach temperatur. Pamiętajmy, iż Birmingham (jak i cała Anglia) znajduje się w sferze klimatu umiarkowanego morskiego. Oznacza to ni mniej ni więcej, że wiosną można tutaj liczyć na bardziej łagodną pogodę, bez notorycznie zaciągniętego chmurami nieba. Oczywiście nie dajmy się zwieść – Anglia zawsze będzie Anglią i niezależnie od pory roku kilka dni z pluchą znajdzie się zawsze! Słowem kluczowym jest zaś Golfsztrom, niosący ciepłą wodę prąd morski, któremu zawdzięczać można taką a nie inną, umiarkowaną aurę. Dzięki niemu i zimy są w Anglii łagodniejsze, ale skupmy się jednak na wiośnie. Jak zatem wygląda temperatura i pogoda o tej porze roku w przekroju miesięcznym?
Wiosna w Birmingham – pogoda w marcu
Wydaje się, że znane powiedzenie „w marcu jak w garncu” odnosić też można do Birmingham. Faktycznie, ten okres nacechowany jest jeszcze pewnymi naleciałościami z sezonu zimowego. Zatem oprócz słonecznych (umiarkowanie) dni spotkać się możemy jeszcze z nieco częstszymi nawrotami pory deszczowej. Średnio o tej porze roku występuje tutaj 11 dni deszczowych, co jest przecież i tak niezłym wynikiem w porównaniu z miesiącami jesiennymi czy zimowymi. Liczyć za to można na słynna „angielską mgłę” i to jest chyba jeden z powodów, dla którego w marcu warto Birmingham odwiedzić.
Temperatura marcowa oscyluje tutaj w granicach 10 stopni Celsjusza w środku dnia. Chłodnawo? W Polsce o tej porze można liczyć na wynik znacznie niższy – około 5 stopni, warto to zapamiętać! Rekordowo chłodny dzień marcowy zanotowano w Birmingham w 2018 roku i było to… minus 6 stopni. A zatem, temperatura zdaje się być optymalna na wczesnowiosenne spacery. Wiatr jest umiarkowany i nie przeszkadza. Jeżeli zaś chodzi o temperaturę wody to marzec nie zainteresuje nikogo poza „morsami”. Słupek rtęci pokazuje wtedy od 6 do 10 stopni – woda lodowata!
Wiosna w Birmingham – pogoda w kwietniu
Kwiecień jak to „kwiecień plecień” potrafi zaskoczyć zmianami pogodowymi. Może właśnie dlatego suma opadów z tego miesiąca bywa czasami większa niż w marcu. Generalnie jednak jest o wiele bardziej sucho niż jesienią czy zimą. Na zbyt mocno wiejące wiatry też narzekać nie można.
A co z temperaturą? 13 stopni w ciągu dnia to już naprawdę całkiem przyjemna aura do spacerowania po mieście. Jest naprawdę znośnie. Wydaje się, że 2018 roku wpisał się na stałe jeśli chodzi o anomalie, ponieważ zanotowano wtedy aż 25 stopni na plusie! Jeżeli jednak kogoś jednak interesuje kąpiel w lodowatej wodzie, to musi się przygotować na zanurzenie w temperaturach od 7 do 10 stopni Celsjusza. Raczej brrr…
Wiosna w Birmingham – pogoda w maju
Wraz z majem Birmingham odzywa już na całego. Kwitną wszędzie drzewa i kwiaty, nie ma nic lepszego niż przejść się wówczas spacerem do miejskiego parku. Nadal jednak pamiętać trzeba o zabraniu ze sobą podręcznej parasolki oraz peleryny przeciwdeszczowej. Nawet w tym miesiącu występuje średnio 9 dni pochmurnych, no ale Anglia rządzi się swoimi prawami i Birmingham nie jest tutaj żadnym wyjątkiem. Ociepla się woda – mówimy już tutaj o wielkościach rzędu 9 – 12 stopni Celsjusza. Chyba jednak nadal za zimno na relaksującą kąpiel.
Jeżeli chodzi o temperatury dzienne, to maj przynosi ze sobą już całkiem spora dawkę cieplejszych dni. 15 stopni przy względnie czystym niebie i od razu chce się żyć! Klimat jest oględnie mówiąc rześki porankami, ale wraz ze wschodzącym wyżej słońcem staje się naprawdę komfortowy. No i dni trwają już naprawdę długo.
Czy warto jechać do Birmingham na wiosnę?
Okazuje się zatem, że wiosna może być fantastyczną porą na wizytę w Birmingham. Deszcze nie są już tutaj tak uprzykrzające życie jak w innych porach roku, a temperatury oscylują wokół optymalnych na spacery wartości. Wypada jednak spakować do walizki parasol i płaszcz przeciwdeszczowy, bo nie znamy dnia ani godziny…
To ponure na pierwszy rzut oka, przemysłowe miasto naprawdę ożywa na wiosnę. W parkach rozkwitają drzewa, krzewy i kwiaty. Wtedy także rozpoczynają się niektóre z najpopularniejszych festiwali w Birmingham. W kwietniu miasto świętuje istnienie miejskich kanałów (więcej niż w Wenecji!) podczas Birmingham Canal Festival, a w maju odbywa się słynny festiwal jazzowy. Sezon wiosenny w Birmingham to również gwarancja uniknięcia większych tłumów, a te zaczynają się na dobre wraz z początkiem czerwca.
Autor: Krzysztof Kołodziejczyk