Odwiedziliście już Rzym tyle razy, że doskonale znacie każdą uliczkę Wiecznego Miasta. Ateny nie są już dla Was żadną tajemnicą, bo wiecie nawet jakiego koloru oczy ma przewodnik po ruinach Akropolu. Londyn jest fajny, ale za często pada tam deszcz… Być może czas na odnalezienie jakiegoś nieoczywistego celu turystycznych peregrynacji. Oto przed Wami wakacje w Limerick, uroczym miasteczku w środkowo-zachodniej Irlandii, położonym nad rzeką Shannon. Niezależnie od tego, czy macie w sobie pasję do odkrywania dzieł sztuki, kochacie spędzać czas na świeżym powietrzu, czy zaspokoić apetyt miejscowymi przysmakami, to miasto naprawdę ma to wszystko czego potrzeba. Jeżeli nazwa Limerick jeszcze nic Wam nie mówi, to zmieni się to po przeczytaniu tego artykułu. Wskażemy na miejsca warte odwiedzenia, opiszemy bazę noclegową, prześledzimy trasy wycieczkowe w okolicy, a także podpowiemy gdzie smacznie zjeść. Dlaczego warto jechać do Limerick?
Ciebie to nic nie kosztuje, a ja pozyskam środki na następne artykuły. Z góry Ci dziękuję!
Nieco historii na dobry początek…
Warto jak najbardziej poznać ciekawą historię Limerick, bo to nierozerwalnie związane jest z atrakcjami, jakie możemy podziwiać na miejscu. Sama nazwa nie pojawiała się na kartach kronik zbyt często, ale nie zmienia to faktu, iż miasteczko po raz pierwszy pojawiło się już na początku IX wieku. Za tym wydarzeniem kryją się sławni Wikingowie, którzy właśnie tutaj w roku 812 umiejscowili swoją siedzibę. Po raz pierwszy nazwa „Limerick” pojawia się w 922 roku i dotyczy to jednego ze średniowiecznych traktatów handlowych. W końcu Wikingowie byli mistrzami handlu i rzemiosła, dzięki nim zresztą miasteczko szybko nawiązało kontakty z całą ówczesną Europą. Tą epokę kończy najazd Normanów pod koniec XII wieku. To oni wznieśli tutaj Katedrę Najświętszej Marii Panny, najstarszy budynek, który przetrwał do dzisiejszych czasów.
Ważną cezurą w historii miasteczka jest rok 1413, kiedy to król angielski Henryk V nadał mu przywilej, czyniąc z Limerick niezależny organizm polityczny. W roku 1691 to właśnie tutaj był ostatni punkt oporu Jakuba II w jego walce o tron angielski. Kolejne zmiany przyszły wraz z Tudorami – zlikwidowano w Irlandii (także w Limerick) pomimo buntów katolicyzm, a miasto straciło swoją niepodległość na rzecz Korony Anglii. Nie zmienia to faktu, iż miasto rozbudowywało się wtedy naprawdę prężnie, zwłaszcza w wieku XVIII kiedy to sporządzono zupełnie nowe plany oparte na formacji przypominającej siatkę. W angielskiej nomenklaturze Limerick zyskało nawet nową nazwę – Newtown Pery. Wiek XIX był natomiast okresem dalszych wielkich zmian. Uruchomiono wtedy miejską straż pożarną, zbudowano nowoczesne wodociągi i kanalizację, zaczęła działać miejscowa służba zdrowia i pierwsza biblioteka publiczna.
Miasto Limerick odegrało też ważne akordy w walce o niepodległość Irlandii. W 1922 przeszło oblężenie w toku wojny domowej. Koniec końców, w ciągu ostatniego półwiecza, miejscowość stała się naprawdę nowoczesnym organizmem miejskim, przyciągającym turystów.
Dlaczego warto jechać do Limerick? Miejsca warte odwiedzenia
Chociaż znaczna część przeszłości związanej z pierwotną działalnością Wikingów odeszła w zapomnienie, to jednak Limerick nadal jest żywym muzeum średniowiecznej historii, ze wspaniałymi przykładami średniowiecznych zamków, fortów i katedr oraz eleganckim układem uliczek. To właśnie od typowo historycznych miejsc zaczynamy naszą wędrówkę po tej irlandzkiej mieścinie.
Katedra Najświętszej Marii Panny powinna być jednym z pierwszych punktów wycieczki do Limerick. Zbudowana w XII wieku jest najstarszą budowlą miasta zachowaną do dzisiaj. Nadal zachowała się zachodnia brama w stylu romańskim, główna nawa wejściowa oraz fragmenty transeptu. Reszta jest dziełem budowniczych z XV wieku.
Pisaliśmy o wieku IX jako początku historii tego miejsca, ale tak naprawdę hrabstwo Limerick to bardzo starożytne miejsce, w którym ślady osadnictwa ludzkiego sięgają 5000 lat wstecz. Przykładem niech będzie Lough Gur – jedno z najważniejszych stanowisk archeologicznych w Irlandii, w którym znajduje się największy w kraju kamienny krąg, dolmen i inne pozostałości prehistoryczne. Warto odwiedzić także i to mistyczne miejsce.
Zarówno duże, jak i małe dzieci pokochają XIII-wieczny Zamek Króla Jana, gdzie mogą uczestniczyć w specjalnych eventach historycznych. Jest wówczas okazja aby przymierzyć średniowieczne kostiumy, zbudować własnym sumptem mur zamkowy z prawdziwego zdarzenia, pobawić się na dziedzińcu w turniej rycerski, a nawet przeczołgać się przez „tunel oblężniczy”.
Limerick to również interesujące, pobliskie muzea. Punktem obowiązkowym powinno być zwiedzanie Foynes Flying Boat & Maritime Museum – jedyne takie muzeum lotnictwa w Irlandii i jedyne na świecie muzeum latających łodzi. W gratisie – smakowita kawa po irlandzku. Z kolei Hunt Museum w Limerick oferuje przegląd tysiąc letniej historii regionu. Podobną rolę pełni miejscowe muzeum ludowe. I jeszcze jedno – w Limerick narodzili się… The Cranberries, jeden z najpopularniejszych zespołów rockowych ostatnich dekad. Fani mają gdzie spędzić wakacje!
Trasy wycieczkowe i turystyczne w Limerick
Limerick to także piękne okoliczności przyrody! 40-kilometrowy szlak Limerick Greenway wytycza ścieżkę przez urzekające krajobrazy, oferując jednodniowym wycieczkowiczom i całym rodzinom możliwość zwiedzania wiejskiego Limerick na rowerze, spacerze, a jak ktoś woli podczas joggingu. W jednym z czarownych miejsc można sobie urządzić piknik na świeżym powietrzu. A skoro już o cyklistach mowa… Ballyhoura, największy tego typu park dla rowerów górskich w Irlandii, oferuje szeroką gamę tras dostosowanych do wszystkich poziomów wtajemniczenia.
Warto tutaj wspomnieć o jeszcze jednej atrakcji. Z miasteczka Limerick urządzane są jednodniowe wycieczki do Klifów Moheru. Można się przejechać w miłej atmosferze klimatyzowanym autobusem przez Burren i zatrzymać się w pobliskim zamku Bunratty (iście księżycowy krajobraz!) oraz wiosce Doolin. W ten sposób w jeden zaledwie dzień można zwiedzić dzikie, atlantyckie wybrzeże zachodniej Irlandii.
Dlaczego warto jechać do Limerick? Restauracje i noclegi
I jeszcze kilka słów o bazie turystycznej. Nie jest tajemnicą, że miasteczko słynie ze swojej szynki i bekonu. Te i inne przysmaki można spróbować w okolicznych restauracjach i tawernach. Pyszna europejską kuchnie serwuje na przykład lokal „The SpitJack Limerick” przy ulicy Bedford Row, a fani miejskiego teatru mogą się posilić na miejscu we „Freddy’s Restaurant”. Kto ma słabość do lokalnych łakoci na pewno zechce odwiedzić Limerick Milk Market w samym sercu miasta.
Jeżeli chodzi o noclegi też nie ma na co narzekać. Wyróżnia się tutaj zwłaszcza czterogwiazdkowy obiekt „The Bedford Townhouse” położony w centrum miasta. Oprócz wygodnych pokoi, goście mają do dyspozycji siłownię i ogród… na dachu. Na miejscu serwowane jest zdrowe śniadanie wellness. Dla oszczędniejszych wędrowców znajdą się i tanie stancje prywatne.
Autor: Krzysztof Kołodziejczyk